Mimo wszystko uważam, że medycyna powinna stanowić dobro publiczne. Zdaję sobie oczywiście sprawę z tego, że implementacja tego postulatu jest niemożliwa: trudno przecież zakazać lekarzom zakładania prywatnych klinik, w których zarabiają większe pieniądze niż w placówkach Narodowego Funduszu Zdrowia, osoby zamożniejsze będą więc miały ułatwiony dostęp do świadczonych przez lekarzy usług. Zdaję sobie również sprawę, że najbiedniejszych często nie stać na wykupienie przepisanych przez medyka leków, a za darmo państwo rozdać ich po prostu nie może.
Bardzo dobrze napisany artykuł.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.