Wyglądem testy owulacyjne przypominają testy ciążowe. Ich głównym zadaniem jest wykrycie w moczu kobiety hormonu LH,którego poziom znacznie się podnosi na około półtora dnia przed jajeczkowaniem. Przeznaczony jest przede wszystkim dla tych kobiet, które usilnie starają się o zajście w ciążę. Chodzi o to, aby z jak największą precyzją ustalić najbardziej płodny okres w cyklu miesięcznym kobiety. Owulacja zwykle następuje na dwa tygodnie przed przewidywanym nadejściem miesiączki. Test, zatem należy przeprowadzać od szesnastego dnia przed miesiączką, aby uchwycić czas owulacji, czyli najbardziej płodnego momentu w cyklu, który daje największe szanse na poczęcie dziecka. Wynik testu otrzymuje się już po pięciu minutach, ale czasami trzeba powtórzyć go, wielokrotnie zanim uda się dokładnie „trafić” właśnie w ten moment. Wykonanie testu nie wiąże się z jakimiś specjalnymi przygotowaniami, ale dobrze jest powstrzymać się przynajmniej na dobę przed testem z piciem alkoholu, zażywaniem leków czy uleganiem silnym emocjom, (które mogą mieć wpływ na gospodarkę hormonalną organizmu). Test najlepiej wykonać wieczorem, bo wtedy jest najwyższe stężenie poziomu hormonów.